Po dwóch kolejkach w Grupie Spadkowej Ekstraklasy wiemy już, że bezpośrednio nie spadnie Ejsmond Club, choć może jeszcze wylądować na miejscu barażowym, choć patrząc na dyspozycję zespołu w rundzie finałowej jest to mało prawdopodobne.
Ważny mecz wygrał Skok Stefczyka. Ostatnia jeszcze do wczoraj drużyna NL6 pokonała FC Chylonię. Na 10 pozycję oznaczającą spadek z Ekstraklasy spadła Joga Bonito, ale do zakończenia jeszcze trzy kolejki i wiele może się zmienić.
W II lidze drugiej porażki doznał liderujący Sztywny Skład. Przegrali także walczący o baraże Vikingowie, a w zaległym meczu trzy punkty zainkasowali Uzurpatorzy i dzięki temu powiększyli przewagę nad WS Stumet i JBG Gdynia.
Mecz Ejsmond Club z Jogą Bonito to już klasyk NL6. Tym razem obie ekipy doskonale znające się z NL6 zmierzyły się w grupie spadkowej Ekstraklasy. Ważne to było starcie szczególnie dla Jogi, która potrzebuje punktów jak tlenu. Okazało się jednak, że grający już praktycznie na luzie Ejsmond Club ostatecznie zwyciężył dość pewnie i dzięki temu sam zapewnił sobie uniknięcie spadku. Co prawda jeszcze przy fatalnym dla tej ekipy układzie może wylądować na miejscu barażowym, ale jest to mało realny wariant. Do pewnego utrzymania w dwóch ostatnich meczach potrzebne będzie wywalczenie jednego oczka.
Walkę o uniknięcie bezpośredniego spadku i grę w barażach stoczą Skok, Joga i FC Chylonia. 14 punktów ma FT Spartans Golden Fenix i też jest bliski uniknięcia spadku i baraży.
We wtorkowy wieczór ważne zwycięstwo odnotował Skok Stefczyka, który w swoim stałym składzie jest groźną drużyną i o jego sile przekonała się FC Chylonia. Skok zwyciężył 9:4 i na ostatnią pozycję w tabeli zepchnął Jogę Bonito. Bardzo ważny mecz w grupie spadkowej odbędzie się 9 czerwca, gdy to Joga zagra z FC Chylonia. Nie mniej istotne starcie będzie miało miejsce 17 czerwca, gdy Joga zagra ze Skokiem.
W II Lidze już drugiej porażki doznał Sztywny Skład. Tym razem lider pozbawiony swojego najlepszego strzelca Mateusza Dąbrowskiego poległ w rywalizacji z Galwą Radmor Team.
Na drugiej pozycji umacnia się za to Enerpol Gdynia, który znajduje się w doskonałej dyspozycji i jest bliski awansu do I Ligi. Do Sztywnego Składu traci tylko dwa oczka, a nad grupą pościgową wyrobił sobie już czteropunktową przewagę.
To także efekt porażki jakiej doznali Vikingowie. Trzecia drużyna II Ligi prowadziła z Arusem, ale końcówka należała do rywali, którzy wygrali ostatecznie 6:5 i dzięki temu awansowali na 7 miejsce.
Wyniki 26 maja:
VIKINGOWIE – ARUS LOMBARD 5:6 (4:2)
VIKINGOWIE – Darek Grzegowski-3, Dominik Gniadecki1-, Bogdan Babik-1
ARUS – Jakub Izdebski-2, Sebastian Kotłowski-1, Kuba Stempnowski-3
Zawodnik Meczu: Kuba Stempnowski (Arus Lombard)
ENERPOL GDYNIA – THE CORN’S 13:5 (6:3)
ENERPOL – Mariusz Kaszubowski-3, Rafał Bach-1, Zbigniew Jantowski-1, Krzysztof Cwalina-5, Piotr Ciulkowski-3
CORN’S – Rafał Winnik-1, Dawid Szołomicki-2, Adam Wnuk-1,Jędrzej Bernacik-1
Zawodnik Meczu: Krzysztof Cwalina (Enerpol Gdynia)
AMATORZY – UZURPATORZY 2:6 (0:2)
AMATORZY – Przemysław Wiszniewski-2
UZURPATORZY – Marcin Lisewski-2, Patryk Wszeborowski-1, Piotr Terefenko-1, Adam Bloch-2
Zawodnik Meczu: Marcin Lisewski (Uzurpatorzy)
SZTYWNY SKŁAD – GALWA RADMOR TEAM 4:7 (2:3)
SZTYWNY – Marcin Truszczyński-2, Arkadiusz Klicki-1, Karol Dłuski-1
GALWA – Michał Kutyłowski-3, Jarosław Ekert-1, Tomasz Waleński-2, samobój-1
Zawodnik Meczu: Michał Kutyłowski (Galwa Radmor Team)
SAGA DINOZAURY – REF CON GDYNIA 4:3 (2:0)
SAGA – Marcin Lewandowski-2, Sebastian Penkalla-1, Wojciech Lewandowski-1
REF – Adam Zdrojewski-2, samobojcza-1
Zawodnik Meczu: Andrzej Żytkowski (Saga Dinozaury)
EJSMOND CLUB – JOGA BONITO 8:3 (4:3)
EJSMOND – Maciej Faltyński-1, Grzegorz Niciński-2, Paweł Dziubiński-1, Maksymilian Hebel-1, Piotr Zawadzki-2
JOGA – Adam Burkacki-1, Przemysław Kuss-1, Marcin Radzewicz-1
Zawodnik Meczu: Grzegorz Niciński (Ejsmond Club)
FC CHYLONIA – SKOK STEFCZYKA 4:9 (1:7)
CHYLONIA – Krzysztof Idzi-1, Karol Idzi-1, Mikołaj Janowski-2
SKOK – Piotr Wolski-1, Adam Rogala-1, Grzegorz Walkowiak-2, Sebastian Szydło-1, Rafał Morawski-1
Zawodnik Meczu: Sebastian Szydło (Skok Stefczyka)
|
|
dzisiaj: 734, wczoraj: 500
ogółem: 4 939 470
statystyki szczegółowe