Ostatnie dzisiejsze spotkanie było pięknym podsumowaniem dnia. Ekstraklasowy pojedynek DT City i Classiku śmiało można nazwać promocją futbolu. Po dwóch zwycięstwach, przyszła porażka. Aktualny mistrz NL6 przegrał po ładnym i emocjonującym meczu z DT City.
W II lidze zwycięstwa faworytów. Salos Rumia i Studio Prime JBG Gdynia zanotowały czwarte zwycięstwo.
III liga
LENMAR - CHŁOPCY Z FERAJNY 13:6 (6:4)
LENMAR: Krystian Czerwionka - 6, Jarek Ekert - 3, Tomasz Milewski, Damian kapica, Łukasz Rentflejsz, Mirosław Zagalski
CHŁOPCY Z FERAJNY: Arkadiusz Czaja - 2, Mariusz Dryja - 2, Maciej Formela, Mariusz Kwidziński
Żółte kartki: Krystian Czerwionka (LENMAR)
Czerwone kartki: Przemak Paliga (CHŁOPAKI Z FERAJNY)
Zawodnik meczu: Krystian Czerwionka (LENMAR)
Zdobywca sześciu bramek Krystian Czerwionka poprowadził swój zespól do wygranej w trzecioligowym spotkaniu z Chłopcami Z Ferajny. Zwycięstwo Lenmaru tym bardziej jest cenne, że w drużynie przeciwnej występowało kilku zawodników z ekstraklasową i pierwszoligowa przeszłością
II liga
NEVADA GDYNIA - WS STUMET 5:3 (2:3)
NEVADA GDYNIA: Patryk Tomczak - 4, Rafał Bach
WS STUMET: Arkadiusz Szymanowski, Klimkiewicz, Gol samobójczy
Żółte kartki: Klimkiewicz x2 (WS STUMET), Sebastian Kotłowski, Patryk Tomczak (obaj NEVADA)
Czerwone kartki: Klimkiewicz - za 2 żółte (WS STUMET)
Zawodnik Meczu: Patryk Tomczak (Nevada Gdynia)
Nevada rozpoczęła ten mecz od strzelenia dwóch bramek. Następnie WS Stumet strzelił 3 gole. Po zmianie stron kolejne 3 trafienia notuje Nevada, a zawodnik Stumetu schodzi z boiska z czerwona kartką, w wyniku otrzymania dwóch upomnień koloru żółtego.
II liga
ALEKSANDER - EPO 5:6 (1:5)
ALEKSANDER: Mciek Kciński, Sebastian nagel - 2, Bartłomiej Plichta, Gol samobójczy
EPO: Grzegorz Skwarek, Krzysztof Teodorczyk - 2, Sylwester Ostrowski- 3
Zawodnik Meczu: Sylwester Ostrowski (EPO)
Drugoligowy pojedynek ekip Aleksander i EPO został zdominowany w pierwszej połowie przez te druga drużynę. Zawodnicy EPO grali z polotem, organizowali ładne akcje, a co najważniejsze byli skuteczni. Zdecydowane prowadzenie najwyraźniej uśpiło zawodników EPO, gdyż po przerwie sytuacja się odwróciła. To Aleksander zaczął pogoń za zwycięstwem. Koniec końców EPO jednak wygrało 5:6
II liga
TAWERNA - SALOS RUMIA 2:4 (0:1)
TAWERNA: Mateusz Wawrzyńczak, Paweł Łączny
SALOS RUMIA: Kamil Życzyński, Krzysztof Milewczyk, Paweł Szeko, Gol samobójczy
Zawodnik Meczu: Kamil Życzyński (Salos Rumia)
Tawerna jesienią jeszcze nie wygrała, Salos nie doznał goryczy porażki. Po dzisiejszym meczu ten stan nie uległ zmianie. Salos wygrał po raz czwarty, a Tawerna pozostaje z jednym punktem zdobytym w 1. kolejce.
II liga
LUX TAP - STUDIO PRIME JBG GDYNIA 2:5 (0:1)
LUX TAP: Krzysztof Rzymek, Mariusz Gajda
STUDIO PRIME JBG GDYNIA: Gracjan Hebel, Krystian Pobłocki, Marcin Kośnik, Adam Mackiewicz - 2
Zawodnik Meczu: Adam Mackiewicz (Studio Prime JBG)
Czwarta ligowa porażka Lux tapu, czwarte ligowe zwycięstwo Studio Prime JBG Gdynia.
Lux Tap musi wziąć się do roboty by opuścić ostatnie miejsce w tabeli.
Ekstraklasa
JR POGÓRZE - ENERPOL GDYNIA 1:15 (1:6)
JR POGÓRZE: Przemek Wiszniewski
ENERPOL GDYNIA: Mateusz Kuzimski - 7, Rafał Ogrodowicz - 2, Dominik Klecha - 4, Adrian Kochanek, Łukasz Czerwionka
Żółta kartka: Patryk Wychnowski
Zawodnik meczu: Mateusz Kuzimski (Enerpol Gdynia)
Zastanawiam się co napisać o meczu Ekstraklasy, w którym jedna z drużyn strzela jedna bramkę, a druga zdobywa ich 15. To nie było wybitne widowisko. Mecz był przeciętny, a na wyróżnienie zasługują zdobywcy bramek dla Enerpolu, a w szczególności ten, który zdobył ich siedem, czyli Mateusz Kuzimski.
Ekstraklasa
DT CITY - CLASSIC 4:3 (1:0)
DT CITY: Paweł Rypel - 2, Rafał Winnik, Paweł Rasmus
CLASSIC:Krzysztof Rocławski, Paweł Gniewkoski, Przemek Szymański
Zawodnik meczu: Paweł Rypel (DT CITY)
Na taki mecz warto było czekać aż do 4. kolejki Ekstraklasy. Nikt, kto oglądał to spotkanie na żywo, nie może żałować tych 50 minut z okładem. Mecz był szybki, zacięty, a co najważniejsze fair. Co prawda zdarzały się momenty zapalne, ale to normalne w meczach o stawkę.
Mecz lepiej zaczął się dla zawodników DT City, gdyż to oni wyszli na prowadzenie. Konsekwentnie dążyli tez do strzelenia kolejnych goli, ale ta sztuka w pierwszej części gry już się nie powtórzyła.
Pierwsza część drugiej polowy to akcja za akcję. Dopiero końcówka przyniosła więcej emocji, a co najważniejsze więcej goli. Najpierw Classic wyrównał, a następnie wyszedł na prowadzenie. Ten fakt podrażnił młodych zawodników DT City, którzy zaczęli grać szybciej i składniej. Ale początkowo nie przynosiło to efektu. Punktem zwrotnym było zderzenie się dwóch zawodników, Daniela Klebby - bramkarza Classiku, oraz Tomasza Gródka z DT City. Nastąpiła krótka przerwa, po której DT City zdobył najpierw wyrównanie, potem prowadzenie, a następnie dwubramkową przewagę. Classic był w stanie odpowiedzieć jedynie golem w ostatniej sekundzie meczu. Porażka obecnego mistrza NL6 stała się faktem.
|
|
dzisiaj: 61, wczoraj: 114
ogółem: 4 916 516
statystyki szczegółowe