Nadmorska Liga 6 - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Aktualności

Bez niespodzianek w środowych meczach

  • autor: Robson, 2018-10-10 19:04

Ciekawe widowiska, sporo emocji, wyrównane mecz do przerwy, ale ostatecznie zwycięstwa faworytów - tak wyglądała środa na boiskach NL6. Najbardziej wyrównany bój stoczyły zespoły Bazy i Braci. To ekipa Tomasza Radtke była bliżej zwycięstwa, ale końcówka i świetna dyspozycja Tomasza Zieleckiego zdecydowały o sukcesie Bazy. Swoje mecze wygrały KM PSP Gdynia, Ejsmond Club i AGSP. W meczu TRANS NAUTA - Limonka II padł zasłużony remis.

III liga
TRANS NAUTA - SPS Limonka II 3:3 (3:2)
TRANS NAUTA: Michniewicz, Smorongiewicz, Kacper Gębski
SPS Limonka II: Damian Walkowiak-2, Adam Soszyński
Zawodnik meczu: Adam Szopka (SPS Limonka II)

"Mecz bardzo szybki, ciekawy a przede wszystkim czysty" tak odrazu po meczu komentował sędzia tego spotkania. Obie ekipy pomimo gry na najniższym szczeblu naszych rozgrywek w dzisiejszym meczu zaprezentowały się naprawdę wyśmienicie. Ostatnia w tabeli ekipa TRANS-NAUTY wysoko postawiła poprzeczkę swoim rywalom chcąc przerwać złą passę. Limonka wychodząc bardzo szybko na prowadzenie nie spodziewała się że równie szybko je straci z wyniku 1:0 w kilka minut zrobiło się 1:2 co sprawiło że mecz stał się jeszcze bardziej ekscytujący. Do przerwy obie ekipy strzeliły po jeszcze jednej bramce i mieliśmy już 2:3. Po zmianie stron SPS Limonka II doprowadziła do remisu, ale tylko dzięki znakomitej postawie Adama Szopki między słupkami, który bronił niemal wszystko mogą cieszyć się z wywalczonego remisu.  

 


III liga
JIM DRUK - AGSP 1:6 (0:1)
JIM DRUK: Patryk Mróz
AGSP: Łukasz Borkowski-4, Marcin Rumian, Krystian Czerwionka
Zawodnik meczu: Łukasz Borkowski (AGSP)

Mini derby na korzyść żółto-niebieskich. Od pierwszego gwizdka sędziego mieliśmy zaskakująco wyrównane zawody w których młodzi zawodnicy JIM-DRUK nie odstawali od bardziej doświadczonych przeciwników. Akcje szybko przenosiły się z jednej bramki pod drugą jednak nieskuteczność lub dobra postawa obu bramkarzy sprawiła że do przerwy padł tylko jeden gol. Po zmianie stron kolejne dobre 25 minut w wykonaniu obu zespołów jednak tym razem górę wzięło doświadczenie. Łukasz Borkowski dołożył 4 trafienia do swojego dorobku i dał pewne zwycięstwo AGSP. Na uwagę zasługuje dobra postawa Damiana Kucharskiego który nie raz bronił w stu procentowych sytuacjach.

 


I liga
Bracia - Baza 4:5 (1:0)
Bracia: Marcin Rutkowski-2, Adrian Szewczyk, Samobój
Baza: Tomasz Zielecki-2, Łukasz Bizewski-2, Miłosz Bartz
Żółte kartki: Tomasz Zielecki, Bartosz Woźniak (Baza)
Zawodnik meczu: Tomasz Zielecki (Baza)

Wielki pech ekipy prowadzonej przez Tomasza Radtke, kolejny raz po dobrym meczu muszą uznać wyższość rywala. Od pierwszego gwizdka Bracia zdecydowanie lepiej weszli w to spotkanie i do przerwy prowadzili skromnie ,ale zasłużenie 1:0. Po zmianie stron bez zmian jeśli chodzi o grę i kolejne trafienia dokładali Bracia. Wynik 4:1 i około sześciu minut do końca sprawiało 3 punkty są już niemal pewne. Niestety dla nich Tomasz Zielecki przypomniał sobie o dobrej formie z zeszłego sezonu i pociągnął swój zespół do lepszej gry. W ostatnich minutach meczu co strzał na bramkę to gol dla drużyny Miłosza Bartza. Wydawało się że mecz zakończy się remisem ,ale poniesieni znakomitą końcówką gracze Bazy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę i wygrali teoretycznie przegrany mecz.

 


II liga
Ejsmond Club - Studio Prime JBG 7:2 (2:2)
Ejsmond: Patryk Melzer-3, Fabian Niciński, Błażej Niciński, Bartosz Barański, Sebastian Necel
JBG: Michał Kościelski, Oleksandr Fiognostov
Zawodnik meczu: Patryk Melzer (Ejsmond)

Pierwsza część nieco zaskoczyła oglądających to spotkanie. Zespół JBG który start sezonu miał niezbyt udany teraz notuję formę zwyżkową i w pierwszych 25 minutach dawał sie we znaki ekipie Ejsmond Club do przerwy remisując 2:2. Niestety dla nich w drugiej części zespół prowadzony przez Błażeja Nicińskiego zaczął grać tak jak w sezonie ,który dał im awans do wyższej ligi. Nie dając rywalom nadziei na korzystny wynik dokładali kolejne trafienia i pewnie wygrali to spotkanie. Na pochwałę zasługuje jednak zespół JBG który do samego końca wierzył w urwanie choćby jednego punktu przez co mecz był ciekawy do ostatniego gwizdka. 

 


I liga
KM PSP Gdynia - ZIP Gdynia 10-4 (2:2)
KP PSP: Łukasz Tuński-3, Marcin Nowak-3, Krzysztof Grablowski-2, Gracan Szutenberg
ZIP: Daniel Piesik, Łukasz Lewandowski, Adam Czarnecki, Samobój
Żółte kartki: Daniel Piesik (ZIP), Tomasz Lewańczyk (KM PSP)
Zawodnik meczu: łukasz Tuński (KM PSP)

ZIP stawił się na meczu w mocno okrojonym składzie, co w starciu z mocną i aspirującą do awansu drużyną KM PSP Gdynia nie mogło się skończyć dobrze. Dobrze oczywiście dla ZIPu, który tylko do przerwy toczył jeszcze wyrównany bój. Po zmianie stron 'Strażacy' już zdecydowanie częściej trafiali do bramki przeciwnika, co ostatecznie skończyło się zwycięstwem KM PSP 10:4.  


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [291]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Archiwum wyników NL6

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 3936, wczoraj: 730
ogółem: 4 922 163

statystyki szczegółowe

Partnerzy NL6


 

Reklama