|
7:6 (3:3) |
|
Rol Ryż |
|
Dziki West |
|
Czas spotkania: 50 min.
Ekstraklasa
Rol Ryż - Dziki West 7:6 (3:3)
Rol-Ryż: Daniel Piątkowski, Kajetan Taube-2, Tomasz Stępień-4
Dziki West: Jakub Ambrosiewicz,Szymon Domachowski, Mateusz Szeliga-2, Daniel Lisowski-2
Zawodnik meczu: Tomasz Stępień (Rol-Ryż)
Hit całego tygodnia nie zawiódł! Rol-Ryż w pierwszej minucie gry zdążył zaskoczyć Dziki aż dwukrotnie i licznie zgromadzeni na trybunach kibice myśleć mogli że zobaczymy jednostronny pojedynek. Ale nic bardziej mylnego, najpierw po dobrej akcji Dziki Zachód strzelił gola kontaktowego, a chwilę później do końca za piłką pobiegł Mateusz Szeliga, co przyniosło mu bramkę wyrównującą. Do przerwy obie ekipy ,,sprzedały'' sobie po jeszcze jednym ciosie i przy wyniku 3:3 oczekiwaliśmy drugiej części spotkania. Pierwsze minuty po wznowieniu, to niemal kopia tego co widzieliśmy w pierwszych chwilach meczu. Tym razem jednak ,,ryżowi'' zaaplikowali rywalowi aż 3 gole i wydawało się że nic nie dzieje się dwa razy. Otóż nie! Dziki West dosłownie na przestrzeni kilku minut zdołał strzelić 3 bramki, z czego ta wyrównująca padła bezpośrednio z rzutu rożnego! Ostatnie słowo należało jednak do Rol-Ryżu. Dostali oni bowiem karnego którego udało im się wykorzystać. Końcowe minuty meczu były niezwykle emocjonujące, ale nie przyniosły już zmiany wyniku.