|
9:6 (5:4) |
|
Dziki West |
|
JR Pogórze |
|
Czas spotkania: 50 min.
Ekstraklasa
Dziki West - JR Pogórze 9:6 (5:4)
Dziki: Kacper Ickiewicz, Borys Kuźmin, Igor Kuźmin, Łukasz Bąk, Wojciech Grabiński, Mateusz Szeliga, Daniel Lisowski-3
JR: Krzysztof Kijanka, Kozevkiewicz, Patryk Wychnowski-2, Paweł Balbier-2
Żółte kartki: Kacper Ickiewicz, Igor Kuźmin, Łukasz Bąk (wszyscy Dziki West)
Zawodnik meczu: Daniel Lisowski (Dziki West)
Dziki West przystępował do tego meczu jako wicelider Ekstraklasy, choć mające 2 rozegrane mecze mniej JR Pogórze, chciało zmniejszyć do nich dystans już w bezpośrednim pojedynku. Na początku wydawało się że plan realizuje się w 100%, bowiem po kilku minutach gry, mieliśmy 2:0 dla żółto-czarnych. Jednak Dziki słynący ze swojej waleczności i tym razem się nie poddał, doganiając 4-krotnych mistrzów ligi. Końcówka pierwszej połowy również obfitowała w emocje, a w niej minimalnie lepsza okazała się drużyna Borysa Kuźmina. Po przerwie, obie strony nie zamierzały nawzajem sobie odpuszczać i na boisku widzieliśmy prawdziwą walkę. Wydawać się mogło że jedni i drudzy o zwycięstwo powalczą do samego końca. Wtedy jednak, Dziki ,,siadł'' na wyraźnie słabnącego rywala, zadając szybkie ciosy w postaci bramek. JR nie miał już siły na dogonienie rywala, a ten na spokojnie dowiózł 3 punkty do końca, pokazując że jest aktualnie w czołówce Ekstraklasy.