|
2:14 (0:5) |
|
Corona 1999 |
|
Nevada Gdynia |
|
Czas spotkania: 50 min.
NEVADA: Damian Podkański-8, Rafał Malanowski-4, Rafał Piotrowski-1, Tomasz Badzimierowski-1
CORONA: Tomasz Mielewski-1, Xena Taracenko-1
Zawodnik Meczu: Damian Podkański (Nevada)
Powiedzieć, że Damian Podkański w pojedynkę wygrał to spotkanie to mało. Zabójczo skuteczny zawodnik zaaplikował rywalom aż osiem goli. A swój festiwal strzelecki rozpoczął pięknym lobem. Nim jeszcze rozbłysły nad obiektem Checzy jupitery Podkański miał na swoim koncie trzy trafienia, w tym jedno sprezentowane przez bramkarza rywali. Beniaminek nie był w stanie przeciwstawić się Nevadzie, która wyraźnie pokazuje, że może być wiodącą siłą w I Lidze, a kto wie czy nie jednym z głównych faworytów do awansu! Jeśli tak się stanie, to Krzysztof Duliasz tylko jeden sezon nie będzie miał zespołu w elicie. Świetnie w Nevadzie spisali się także inni zawodnicy doskonale znani z boisk Ekstraklasy. Swoje wysokie umiejętności w bramce potwierdził m.in. Paweł Bergański, który dał się zaskoczyć tylko dwa razy.