|
5:7 (3:1) |
|
Bastion |
|
Bękarty |
|
Czas spotkania: 50 min.
II liga
Bastion - Bękarty 5:7 (3:1)
Bastion: Mateusz Lewandowski-2, Przemysław Leszczyński-2, Krzysztof Leszczyński
Bękarty: Maciek Wałdowski-3, Mateusz Rompski, Michał Sobala, Sebastian Filipkowski, Dawid Smarzyński
Żółte kartki: Michał Sobala (Bękarty), Mateusz Lewandowski (Bastion)
Zawodnik meczu: Maciek Wałdowski (Bękarty)
Z piekła do nieba tak w skrócie można opisać mecz w wykonaniu Bękartów. Od początku spotkania "bordowi" mieli problem z ofensywnymi zapędami Bastionu przez co bardzo szybko stracili trzy bramki. Tak słabego początku meczu Bękarci nie mieli już dawno, ale jeszcze przed zmianą stron zdążyli złapać kontakt strzelając ważnego gola ,który dawała nadzieje na lepszą drugą połowę. Kilka mocnych słów w przerwie i ekipa Maćka Nowaka zabrała się do odrabiania strat. Dobra forma strzelecka Maćka Wałdowskiego który ustrzelił hat-tricka znacznie przyczyniła się do odwrócenia losów spotkania. W końcówce zawodnicy Bastionu próbowali wyrwać jeszcze choćby punkt z teoretycznie wygranego meczu, ale Bękarci nie zamierzali oddawać wywalczonego zwycięstwa.